Pierwsza w Polsce powieść, która opowiada o realiach życia i pracy współczesnych polskich budowlańców, a także kulisach powstawania nieruchomości w Polsce od lat 90. Książka choć napisana jest w sposób humorystyczny, przedstawia jednak wyraźne problemy i nierówności społeczne związane z branżą, które autor miał okazję obserwować pracując na polskich budowach.
Budowlanka, to historia dwóch, młodych chłopaków, którzy chcieli nauczyć się fachu i zarabiać na życie, pracując na polskich budowach. Jednak, czy nasze rodzime budownictwo i system wykonany poprzez pazernych na każdą złotówkę i bezwzględnych deweloperów, okaże się korzystnym wyborem dla młodych ludzi, którzy sami i bez niczyjej pomocy musieli zawalczyć o swój los? Wchodząc w dorosłość i nie mając żadnego wsparcia poza swoją przyjaźnią i marzeniami, iż kiedyś staną się prawdziwymi fachowcami, Lejs i jego przyjaciel muszą stawić czoła nierównościom społecznym i przetrwać w branży pełnej oszustw, alkoholizmu, korupcji, kradzieży (nawet butów i kanapek z pakamer budowlanych), wyzysku, nielegalnego zatrudnienia i wciąż rosnących zysków mocnych firm deweloperskich i w magiczny sposób przybywających mieszkań kupowanych „w promocji” poprzez wszelakich polityków i urzędników państwowych…