Fascynująca opowieść o polskim losie - widzianym i przeżytym w tragicznych, niewiele w Polsce znanych okolicznościach. Autorka urodzona w 1923 r. Kilkanaście kilometrów od przedwojennej polsko-sowieckiej granicy na Zbruczu - lecz już po tamtej, radzieckiej stronie, obywatelka zniewolonej Ukrainy - naprzód jako dziecko opisuje duży głód pierwszej połowy lat 30., który cudem prawie przeżyła w swojej rodzinnej wsi oraz narastający stalinowski terror tamtych lat, bardzo bezwzględny wobec wielotysięcznej polskiej ludności pozostałej na tamtych ziemiach. A potem - w 1936 r. - wspólna wywózka do Kazachstanu i nieludzkie warunki tej drogi, okoliczności zasiedlania gołego stepu na jakim porzucono cały transport, jego ofiary i walka o przetrwanie w stanowczo ascetycznym klimacie środkowej Azji. Autorka opisuje przy tym swoje losy - przerywane czasami głodu i tułaczki - ukraińskie i kazackie szkoły tamtych lat, szkołę felczerską w Petropawłowsku, ukończoną w grudniu 1941 r., najtrudniejszą jednoosobową praktykę medyczną na głębokiej prowincji Kazachstanu, a potem (w latach 1942-44) prawdziwe studia naprzód w Ałma-Acie, potem w głęboko przeoranym prze wojnę Charkowie i w nietkniętych nią Czerniowcach, zakończoną samotną i oficjalną (choć niezupełnie legalną) repatriacją do Polski - gdzie znalazła się pierwszy raz w życiu. I gdzie nie bez wysiłku ukończyła studia, wyszła za mąż i kilkanaście następnych lat spędziła w Siemiatyczach jako wzięty pediatra i ordynator miejscowego szpitala.
duża historia widziana naprzód oczyma dziecka, a potem już dorosłego człowieka - najprostsza, najprawdziwsza, najgłębiej przejmująca.
Czas trwania: 4 godz. 42 min.
Czyta: Teresa Budzisz-Krzyżanowska