Panoramiczny obraz państwa polskiego odradzającego się po latach niewoli.
Cezary Baryka urodził się i wychował w pięknym, kosmopolitycznym Baku, w Imperium Rosyjskim. Choć oboje rodzice byli Polakami, mówił po rosyjsku wyraźnie lepiej niż po polsku. Gdy miał 14 lat, jego dostatnie i szczęśliwe życie przerwał wybuch I wojny światowej. Ojciec został powołany do wojska. W Baku wybuchła rewolucja, potem wojna Ormian z Tatarami, potem przyszli bolszewicy. Dom Baryków został całkowicie splądrowany, matka Cezarego umarła.
Cudem uratowany z zawieruchy wojennej ojciec przekonał syna do opuszczenia Baku. Razem dotarli do Moskwy, gdzie Cezary zamierzał zostać na stałe, mimo protestów ojca. Chłopak nie czuł się Polakiem, nie miał żadnych związków z ojczyzną rodziców. Zmienił jednak zdanie, gdy ojciec roztoczył przed nim znakomitą wizję Polski „szklanych domów”, kraju powszechnej szczęśliwości i sprawiedliwości, ładu i porządku...