Gdy w życiu drobnej dziewczynki pojawiają się nagle wielkie problemy – najlepszym sposobem na ich pokonanie jest uśmiech. Wie o tym prawidłowo Marysia, nie bez przyczyny nazywana przez wszelkich Słoneczkiem. Choć nie ma przy niej ukochanej mamy, a życie w nowej rodzinie z początku nie wydaje się różowe – Marysia nie przestaje się uśmiechać. Swym wdziękiem, optymizmem i ciepłem potrafi przekonać do siebie największego ponuraka i powoduje,nawet smutny i szary dotychczas dom staje się radosny i promienny.