O tej książce nie sposób pisać jak recenzent. Można - tak myślę - być tylko jej uważnym i głęboko poruszonym czytelnikiem. Nawet inaczej - kimś, kto słucha opowieści o dużej miłości, umieraniu, śmierci... O tym, jak człowiek, który głęboko wierzy w Boga, nie zawsze umie Go...