Nadchodzą czasy nowe

"Siła kobiecej przyjaźni i matka walcząca o syna, w niespokojnych, wojennych czasach.
W roku 1794 trwa Insurekcja Kościuszkowska. Do wyzwolonej z dłoni okupantów Warszawy przyjeżdża Balbina Leśniowska. Razem z księdzem Bonawenturą, przyjacielem i spowiednikiem rodziny, szuka syna. Włodek, dwudziestoletni student, dał się porwać powstańczej euforii, poszedł walczyć o Polskę - i słuch po nim zaginął. Balbina jest zdeterminowana, aby za wszelką cenę znajdzieć swoje jedyne dziecko. Trop prowadzi do zagadkowej tatarskiej wróżki Tekli, pomocna też może okazać się nieokrzesana dziewczyna z gminu, która zostaje nową służącą Leśniowskiej i były żołnierz, którego właśnie spotkała rodzinna tragedia. Trzy nad wyraz różnorodne kobiety połączą siły i zmierzą się z przeciwnościami i swoją przeszłością, która komplikuje całą sytuację. Weronika Wierzchowska - z urodzenia mieszczka, przez długie lata zatrudniona w obfitej korporacji jako chemiczka. Niedawno przerwała karierę, zrzuciła 30 kilogramów i wyprowadziła się na wieś. Obecnie zawodowo związana z malutką firmą kosmetyczną. Chwile niezajęte wymyślaniem i wytwarzaniem kremów, żeli i serum odmładzających poświęca córce, domowemu kucharzeniu, a także grzebaniu w starych książkach, które bardzo kocha. Zamiłowanie do dawnych historii i do wymyślania własnych próbuje połączyć, wytwarzając opowieści o życiu pań: tych współczesnych i tych żyjących w dawnych czasach."