Nowa książka z reguły nagradzanej dziennikarki 2015 roku. Zbiór reportaży Justyny Kopińskiej,,Polska odwraca oczy" to opowieści o najważniejszych niewyjaśnionych sprawach ostatnich lat. - za każdym razem chciałam być policjantką śledczą - mówi Kopińska.
- Odkrywać ukryte sprawy dotyczące przemocy dotykającej bezbronnych ludzi. Dziś robię to poprzez dziennikarstwo. W książce m.in. Reportaż o dręczonych pacjentach szpitala psychiatrycznego w Starogardzie Gdańskim (,,Oddział chorych ze strachu") i tuszowaniu najtrudniejszych spraw o zabójstwo (,,Ten trup się nie liczy") i nigdy niepublikowane teksty, które powstały specjalnie na potrzeby tego zbioru.
Z reportaży Kopińskiej wyłania się obraz nieskutecznego wymiaru sprawiedliwości i ludzi pozostawionych z poczuciem krzywdy. Po publikacji jej tekstów przestępcy trafiali do więzienia, a w prawie wprowadzano zmiany dotyczące bezpieczeństwa w instytucjach zamkniętych.
Od wydawcy: "Zbiór reportaży Justyny Kopińskiej to dowód na to, że samo życie pisze scenariusze trudne do uwierzenia. Autorka bez retuszu ujawnia dramaty Polaków w Polsce XXI wieku. Obnaża ludzką bezsilność i osamotnienie jednostek w obliczu bezdusznej, niejednokrotnie skorumpowanej machiny władzy, a także obojętności innych.
Każda z opisanych tu historii ma wielką siłę rażenia. Oszczędny, niejednokrotnie lakoniczny styl narracji tylko ją potęguje. Każda historia działa jak lustro, w którym musimy się przejrzeć i zadać sobie niewygodne pytanie: dlaczego mnóstwo z tych tragedii dzieje się z naszym przyzwoleniem$213 Tak nieraz patrzymy na nie w milczeniu, bez empatii i odruchu wyciągnięcia ręki.
Ta książka to lektura obowiązkowa." Ewa Ewart "Platon pisze o Leontiosie, który spostrzegł trupy leżące koło domu kata. Odwrócił wzrok, ale zarazem chciał im się przyjrzeć, i w końcu krzyknął:,,No, macie dzisiaj, wy, moje oczy przeklęte, napaście się tym spektakularnym widokiem!" Justyna Kopińska pisze o trupach w naszych polskich szafach: o ofiarach i oprawcach, o przemocy i niemocy.
O tym, od czego chciałoby się odwrócić wzrok, ale wnikliwe ujęcie tematu poprzez autorkę, jej szacunek dla bohaterów i umiejętność dotarcia do nietuzinkowych spraw wywołują, że trzeba oczy napaść." Jacek Dehnel "Justyna Kopińska w swych reportażach zajmuje się nie tyle tropieniem społecznego zła w celu publicznego łajania jego sprawców, ile dociekaniem, dlaczego jego istnienie jest osiągalne.
Opowiada o tym, jak jej bohaterowie, reprezentujący często instytucje publiczne, odziani w szaty szlachetnej walki ze złem, także za pomocą zła starają się doprowadzić do legitymizacji swojej nieludzkiej władzy w danej instytucji.
A my, obserwatorzy, nie widzimy tego, choć patrzymy. Kopińska wyrasta na mistrza w tropieniu i krytyce zła w instytucjach publicznych, a jej książka jest w pewnym sensie alegorią tego, co dzisiaj dzieje się w naszym państwie." Paweł Moczydłowski Powyższy opis pochodzi od wydawcy.