Stefan Grabiński określany jest jako polski Lovecraft albo polski Poe, lecz to, co z reguły go łączy z oboma autorami, to gatunek horror-fantasy oraz najlepiej opanowana forma literacka: opowiadania. Wśród tematów, które przenikają się w jego twórczości można wymienić: demoniczne uwodzicielki, czarownice, duchy, tajemnicze wiadomości z dolnego świata, sobowtóry, magię, erotykę w połączeniu z motywami religijnymi, przeróżne formy efektów parapsychologicznych, wreszcie fascynację orientalnym mistycyzmem. Jego bohaterowie nieraz angażują się w zawody związane z nauką albo technologią, pracując jako inżynierowie, architekci lub lekarze. Są na dodatek w stanie wyrażać się z matematyczną precyzją. Wyspa Itongo to historia Jana Gniewosza poczętego w nawiedzonym domu podrzutka przejawiającego zdolności mediumiczne. Robi on karierę w warszawskim środowisku parapsychologicznym, dochodząc przy tym do wniosku, iż wolałby się pozbyć swoich nadprzyrodzonych zdolności. Powodujące je siły nie chcą się jednak z tym pogodzić i likwidują każdą szansę uniezależnienia się od nich. W ten sposób bohater traci kochankę w wypadku samochodowym, a żonę w katastrofie morskiej. W jej wyniku Gniewosz ląduje na zagadkowej wyspie Itongo. Nadprzyrodzone zdolności gwarantują mu stanowisko króla, zezwalające mu kształtować los mieszkańców wyspy. Po 10 latach Gniewosz wikła się w konflikt z nimi, chcąc zreformować ich religię.