Duet sióstr Casady wraca z nowym albumem. COCOROSIE od czasu debiutanckiego albumu „La Maison de Mon Reve" wypracowały specyficzny sposób na komponowanie urodziwych melancholijnych piosenek. Zafascynowane wokalistkami w typie BILLIE HOLIDAY, amerykańskim folkiem, muzyką operową i hip hopem stworzyły jedyny w swoim rodzaju muzyczny świat. Na kolejnych albumach widać było ciągły rozwój sióstr I nieustanne poszukiwania. Tak jestw przypadku "Tales Of A Grasswidow". To krok dalej w porównaniu do wyśmienitego poprzednika, "Grey Oceans" sprzed paru lat. Na nowej płycie pojawia się prawidłowy znajomy COCOROSIE, słynny ANTHONY HEGARTY. Nagrany z jego udziałem "Tears For Animals" prezentuje dobitnie jak wybitnymi w skali światowej zjawiskiami są zarówno siostry jak i Anthony. Dziś już wszakże COCOROSIE nie nagrywają swoich płyt, jak to miało miejsce przy okazji debiutu, w łazience, ale nadal potrafią zauroczyć swym nieszablonowym podejściem równocześnie do sfery muzycznej jak i wokalnych stylizacji. Dbałość o produkcyjne detale i dopieszczone brzmienie jeszcze mocniej uwypuklają wspaniałe piosenki zawarte na "Tales Of A Grasswidow". Sierra i Bianca ponownie zapraszają nas do swego przepięknego, odrealnionego, muzycznego świata. Wydanie albumu zbiega się z promocyjną trasą koncertową, która nie ominie też polski.