Polsko-niemiecka historia Dolnego Śląska to temat rzeka, choć nie tylko ją w swojej nowej książce opisuje Wiesław Waszkiewicz. Wielu czytelników wynajdzie w tej barwnej, intensywnej i solidnej opowieści także znajome kształty, widoki czy zapachy dzieciństwa i dojrzewania w PRL-u.
Akcja bowiem rozgrywa się na kilku płaszczyznach narracyjnych, które spajane są postacią jednego z głównych bohaterów - Juliusa Stillera. Jaka siła była w stanie skłonić tego Szwajcara, spadkobiercę niemałej fortuny na Zachodzie, do zamieszkania w siermiężnej Polsce Ludowej i powierzenia tragicznej historii swojego życia nastolatkowi z Kowar$763 Druga wojna światowa nie tłumaczy tutaj wszystkiego.
Ważna jest także miłość, sztuka, nadzieja oraz pustka i żal - choć o to, żeby te dwie ostatnie nie przytłaczały nadmiernie, zadbał Waldi - narrator, postać może nie do końca transparentna, której jednak nie sposób nie polubić.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.