W klasztorze reguły miłosierdzia są tylko głoszone. Jak się lepiej przyjrzeć, w życiu nikt ich nie stosuje. Oblaci są wobec siebie okrutni. Starzy mnisi złośliwi. A nowicjusze wypracowali idealną wręcz obojętność na siebie wzajem.
Nauczyciele wobec uczniów są surowi. Przełożeni podejrzliwi. Nikt się nad nikim nie rozczula. Dyscyplina. Rózgi. Głód. Brak snu. A o miłosierdziu śpiewamy psalmy. Einar z Vikny. Ochrzczony wiking. Gończy pies Chrystusa.
Kim był$643 Rozmodlonym zdrajcą$644 Tym, który wierzy, wątpiąc, i który modli się poprzez seks$645 Nie znał pań, choć podobno miał dziewięć matek. Znał tylko ojca, pogańskiego kapłana, który kochał życie, a nienawidził świata.
Gdy jego ojciec zginął, sam został synem Chrysta. Zamknięty w klasztorze przechodził kolejne szczeble mniszych wtajemniczeń. Sądził, że żyje według Reguły świętego Benedykta z Nursji, choć ktoś ukryty w mroku wciąż pociągał za sznurki.
Nie mógł uwolnić się od polityki, w którą wplątano go w dzieciństwie. Mógł jej ulec albo ją wytwarzać. Ukrzyżowany przez dwie siły. Rozdarty przez miłość do Niego i do Niej. Wydany na pokuszenie. W jego życie cielesność i duchowość wczepiły się, jak cierń w koronę.
Akcja Pasji według Einara dzieje się tysiąc lat temu i dotyczy świata, który musi zmienić wiarę, ale nie potrafi zmienić siebie. Czytelnik, sięgając po Pasję, przemierzy Europę od norweskiej Północy do arabskiego Południa.
Z długim postojem w mroku średniowiecznego klasztoru. Elżbieta Cherezińska (ur. W 1972 r.) - pisarka i teatrolog. Mieszka w Kołobrzegu. W 2008 r. Ukazała się jej książka Byłam sekretarką Rumkowskiego. Dzienniki Etki Daum.
To historia, która "otworzyła Czytelnikom getto łódzkie". W 2010 r. Cherezińska napisała Grę w kości, sensacyjną opowieść o Bolesławie Chrobrym i Ottonie II, opartą na wydarzeniach Zjazdu Gnieźnieńskiego, która zmieniła widzenie historii.
W 2009 r. Rozpoczęła pisanie skandynawskiego procesu "Północna Droga" ( Saga Sigrun, 2009; Ja jestem Halderd, 2010), którego fabuły Autorka osadza w Europie schyłku I tysiąclecia. Książki Elżbiety Cherezińskiej są entuzjastycznie przyjmowane przez Czytelników.
"Północna Droga" tylko z pozoru opowiada o ludziach z odległej przeszłości. Używam historii z wiernością i szacunkiem, ale nie na kolanach. W przeciętniewiecznej ramie, niczym w lustrze, odbijamy się my.
Wyraźniejsi, bo odarci z rekwizytów współczesności. Stoimy nago przed lustrem. Brzydcy i olśniewający. Ale jeżeli nie możemy znieść swojego widoku, za każdym razem możemy zasłonić się historią. I książką. Elżbieta Cherezińska Trzecia odsłona "Północnej Drogi" potwierdza, iż w tej opowieści historia jest tylko kanwą dla na wskroś współczesnych bohaterów.
Autorka zaś dowodzi, iż potrafi wciągać Czytelnika w wykreowany przez siebie świat. Przekonuje, iż można opowiedzieć tę historię po raz kolejny, wciąż powiększając tempo akcji, zmieniając scenerie i zaskakując zakończeniem.
Oczekiwanie na ciąg dalszy wzrasta! Norwegia, druga połowa X wieku. Dwaj synowie możnych rodów spotykają się w szeregach młodej drużyny. Przygląda im się siostra jednego z nich. W drodze ku dorosłości wszyscy troje przechodzą kolejne szczeble wtajemniczeń.
Świat panów i kobiet. Obok$646 Razem$647 Los przepowiedziany u ich poczęcia. Przeznaczenie, któremu rzucają wyzwanie, płynąc na wielką bitwę. Świat panów ćwiczonych do zabijania. Wojowników przeobrażających się w bitewnym szale w bestie.
I dziewczyny, która walczy, żeby w braterstwie było miejsce dla siostry. "Północna Droga", cykl osnuty wokół historii Skandynawii, przesiąknięty nordycką mitologią, przestaje być tylko tytułem, staje się bohaterem opowieści.
Ragnarok. Koniec świata bogów okaże się końcem świata wielu ludzi. W Trzech młodych pieśniach ruszamy z Panami Północy na wiking. Autorka pozwoliła dojść do głosu młodym: Bjornowi, Ragnarowi i Gudrun. Książka pełna jest opisów walki, męskiej odwagi, krwi i braterstwa, ale, jak typowo u Cherezińskiej, nie brak także magii, seksu i pierwiastka kobiecego.
Zastanawiam się, jakiej ofiary zażądała od autorki bogini Freya w zamian za dar tak doskonałej narracji, która przenosi czytelnika prosto w odbierany wszystkimi zmysłami świat. Lubomir Baker, "Gentleman" Autorka znowu kpi sobie z naszych czytelniczych i społecznych przyzwyczajeń, zmienia optyki, perspektywy, przebiera się i w każdym przebraniu jednako pociąga.
niedużo, podnieca! Wszystko poprzez TE momenty, dzięki którym czytelnikowi staje, jak nigdy wcześniej, przed oczami pełnowymiarowy średniowieczny świat. Trzema młodymi pieśniami autorka dopełniła narrację "Północnej Drogi", odpowiedziała na czytelnicze wymagania i równocześnie znowu zaskoczyła.
Finał zaiste spełniający. Cherezińska nadzwyczajnie wie, jak TO robić. I formalnie, i fabularnie. Jednym zdaniem: misterna robota i fantastyczne czytelnicze doznania. Maciej Duda, krytyk literacki Cherezińska oswaja przeciętniewiecze.
Chyba jako pierwsza od czasów Kraszewskiego dostrzegła powieściowy potencjał początków dynastii piastowskiej. To szczególnie solidne, europejskie pisarstwo popularne. Takie jak to, które wydało Brata Cadfaela, Filary Ziemi czy Królów przeklętych.
Łukasz Modelski, "Twój fason", autor Dziewczyn wojennych Jedna opowieść, sześć historii, każda inna. Łapię się na tym, że czytając "Północną Drogę", zamykam oczy i pod powiekami widzę mocne fiordy i gnane wiatrem chmury.
Nie mogę uwierzyć, iż to już koniec procesu! I to jaki koniec! Poczułam się, jakby przyłożył mi... Ragnar, Bjorn, Gudrun i ukryte pomiędzy słowami pragnienia... Aleksandra Zaprutko-Janicka, ciekawostkihistoryczne.pl Elżbieta Cherezińska, autorka powieści piastowskich Gra w kości i Korona śniegu i krwi.
Z jednakową pasją zgłębia skandynawskie i polskie średniowiecze. Jak sama mówi: "Północna Droga" jest tak napisana, aby Czytelnik mógł zacząć ją czytać w dowolnym momencie. Nawet od ostatniej części.
Saga Sigrun to pierwsza część cyklu "Północna Droga" Mamy w tej książce wszystko, co pozwala zupełnie zatopić się w napisanej z epickim rozmachem opowieści o życiu wikingów i na czas lektury stać się jednym z nich.
Ogromna erudycja i wyobraźnia Autorki sprawia, iż uczestniczymy w świecie absolutnie przekonującym - zniewalającym i detalicznym. To hipnotyczna uczta czytelnicza. Olga Tokarczuk, autorka Domu dziennego, domu nocnego i Biegunów Saga Sigrun to tętniąca energią życia wytrawna i porywająca narracja, szykowny wizerunek psychologiczny postaci, niezwykła uroda detalu.
Opisowość jednak nie nuży, wręcz odwrotnie - wciąga wyobraźnię czytelnika, włada jego czasem i nie pozwala zapomnieć o sobie. To książka, która rozrasta się w czytelniku jak drzewo. Nie jest charakterystyczną sagą z aurą sentymentalizmu w tle, ucieka od banału, stroni od uproszczeń nie tylko fabularnych, ale i filozoficznych.
W Sadze kobiety przepowiadają przyszłość, wędrują po wróżbę, prorokują, ale i mylą znaki, nie czytają ich, by po czasie dojrzeć do ukrytej wiedzy, zamkniętej w świecie Natury. Wypełnione czekaniem, tęsknotą, nieukojoną namiętnością, wypatrujące tych, których kochają.
Zdane czasem tylko na swoją intuicję i siłę wewnętrzną. Rozumiejące świat panów, pokornie oddające synów wojnie. Wypełnione codzienną pracą, którą tworzyją świat: utkany haftem w złote smoki, pachnący miodem, lekarstwem ziół przyniesionych z lasu, złotem zboża w tajemnym spichlerzu.
To matki oddychające ciepłem śpiących dzieci, żony silniejsze od wojów, gdy nastaje czas wojennego czekania. To kochanki otwierające tajemnicę swego ciała ciału ukochanego pana - bezwstydne, szalone, dziko, namiętnie wczepione w mokrą skórę mężczyzny, z którym dzielą życie, gorącym oddechem zasadnicze swoją miłość na nagich plecach ukochanego.
Dumne, harde, nieprzejednane, gdy ktoś albo coś zagraża bezpieczeństwu i przyszłości ich dzieci. Mają swoje mroczne tajemnice znane tylko ich myślom, znają wartość wierności, lecz i moc zdrady, kłamstwa i nie-prawdy.
Magdalena Gauer, literaturoznawca Saga Sigrun jest zmysłowa. Pachnie, brzmi, smakuje. A to dopiero pierwsza część "Północnej Drogi". Dr Remigiusz T. Ciesielski, historyk, kulturoznawca Elżbieta Cherezińska (ur.
w 1972 r.), teatrolog. Mieszka w Kołobrzegu. W 2005 roku napisała wspólnie z Szewachem Weissem jego literacką biografię zatytułowaną Z jednej strony, z drugiej strony. W 2008 roku nakładem Zysk i S-ka Wydawnictwa ukazała się książka Byłam sekretarką Rumkowskiego.
Dzienniki Etki Daum - historia łódzkiego getta opowiadana od kulis, która spotkała się z entuzjastycznym przyjęciem ze strony równocześnie recenzentów, jak i czytelników. Wielowątkowa i arcyciekawa opowieść o życiu wikingów na przełomie pierwszego tysiąclecia.
Uległem fascynacji historią Halderd, doceniając urodę narracji i zdolności Autorki w rekonstrukcji ducha tamtych czasów. Szczególna wartość książki Elżbiety Cherezińskiej polega na tym, iż uczyniła ona bohaterami nie bezwzględnych wojowników, miesiącami przebywających na łupieżczych wyprawach z dala od domów, lecz dzielne i dumne kobiety.
Ja jestem Halderd to tryumf damskiego pierwiastka, który wbrew stereotypom niesie w sobie prawdziwą siłę, a historia to jedynie kostium, pod którym kryje się na wskroś współczesna opowieść. Andrzej Rostocki, autor listy bestsellerów "Rzeczpospolitej" i "Notesu Wydawniczego" Gdy Elżbieta Cherezińska opowiada, słucham.
Gdy pisze, czytam. A gdy idziemy do knajpy, zamawiam tatara. Będzie ostro. Radosław Piwowarski, reżyser Ela - kobiecość, niezwykła dusza i wiedza, przepiękne połączenie w jednej Osobie. Sagę Sigrun przeczytałam jednym tchem.
Ja jestem Halderd nie mogłam się doczekać! Justyna Sieńczyłło, aktorka O Sadze Sigrun: Amerykanie czekają na powieść, która opisze życie - świat. To jest taka książka! Nie wiadomo kiedy (5$648, 15 strona$649) stała się moją opowieścią.
Czytałem i myślałem, iż to ja piszę. Czytałem zachłannie i lekkomyślnie - za szybko... Męczę się, bo książka się skończyła a ja wciąż "czytam ją" (w myślach$650). Multiplikuję losy bohaterów. Piszę im dalsze ciągi.
Nie mogę się odciąć. I sprawa nie jest w treści, lecz w tym wszystkim, co poza nią, w klimacie opowieści, w aurze zdań. Nie wiem. A fabuła$651 Norwegia, X wiek, początek państwowości. Ale nie opowieść heroiczna, bo mówi nie bohater, ale jego kobieta.
Żona jarla. A mimo to, słychać szczęk mieczy i czuć zapach krwi. Erotyka, chyba najlepsza jaką gdziekolwiek czytałem. Obyczajowość, stylizacja - świetna. Bez językowych udziwnień i eksperymentów. Byłem w świecie Sigrun, byłem tam!
A najgorsze na końcu: zapowiedź kolejnej części. Która w krótkich lecz aż warczących zdaniach rozwaliła "mój świat Sigrun". I zrozumiałem, że autorka celowo, z rozmysłem uwiodła mnie i porzuciła.
Ale pożądanie drugiej części wzmogła. Więc czekam! Jeśli szukacie swojej "książki życia" sięgnijcie po Sagę Sigrun. Szybko. Piotr Pawłowski, Merlin.pl Elżbieta Cherezińska (ur. W 1972 r.), teatrolog.
Mieszka w Kołobrzegu. W 2005 roku napisała wspólnie z Szewachem Weissem jego literacką biografię Z jednej strony, z drugiej strony. W 2008 roku nakładem Zysk i S-ka Wydawnictwa ukazała się książka Byłam sekretarką Rumkowskiego.
Dzienniki Etki Daum - historia łódzkiego getta opowiadana od kulis. Stypendystka Akademii Teatralnej w Warszawie. Pierwszy tom "Północnej Drogi" - Sagę Sigrun - opublikowała w 2009 r., zyskując nowe rzesze czytelników i podziw w oczach krytyki.