Tomik Szukanie jak w soczewce skupia nietuzinkową formę językową i artystyczną poety Jerzego Mroza. Sam o sobie mówi, iż specjalizuje się w tzw. Niewielkiej formie poetyckiej akcentowanej wyrazistą pointą, nie stroni w dodatku od refleksyjnej satyry.
W twórczości próbuje odnajdywać akcenty właściwe dla pióra obszary niezagospodarowane przez komputer, kamerę, mikrofon, pędzel, dłuto i... Zwyczajnie pisać życie, a to znaczy: mówić po raz pierwszy.To szukanie tak naprawdę to droga do celu, którą przemierza poeta.
Celu na teraz nieznanego. Stąd i podróż (niekoniecznie krótka) w głąb siebie trwa. Nikt też czasu tutaj nie liczy, bo w sytuacji poety ani czas, ani wiek nie posiadają znaczenia. Szukając można nieraz pobłądzić.
Wejść w burzę, czy potknąć się o kamień i upaść. Lecz najważniejsze to umieć się podnieść i iść dalej.W swojej twórczości poeta mierzy się z codziennością i z przemijaniem, toczy szeroki ze Stwórcą, bo nie za każdym razem razem im po drodze.
Jednak w jego wierszach zwycięża umiejętność kompromisu w pozytywnym znaczeniu, a w szykownych językowo strofach wręcz przebija młodzieńcza afirmacja życia. Dlatego również wiersze te czyta się z przyjemnością i warto po nie sięgać nie jeden,a mnóstwo razy.
Zapraszam do lektury.