,,Jakub Michalczenia ma rewelacyjny zmysł obserwacji, co dla prozaika realisty jest ogromnie istotne. Świat, który opisuje, jest prawdziwy i wiarygodny, czytelnik nie ma wątpliwości, że to wszystko prawda, iż tacy ludzie istnieją i takie jest ich życie" - Kazimierz Orłoś.,,To nie wschodniopruskie Korschen i nie PRL-owskie Korsze - węzeł kolejowy zatrudniający 1500 osób - tylko swojskie Korszakowo - realna forma bytu mazurskiego miasteczka w rzeczywistości nowego tysiąclecia.
Już nie transformacyjnej, bo ta przeszła w takim pędzie, że nie pozwoliła nikomu na aktywny udział; wykpiła również tych, którzy mieli chwilowe złudzenie sprawczości. To post-transformacja, gdzie dzieci zbyt momentalnie wyrastają, a dorośli masowo dziecinnieją.
Gdzie wszystko jest śmietniskiem - przemysłowym, organicznym, społecznym. Gdzie rozgrywają się banalne mikrohistorie, których narracje prowadzą donikąd. Rzeczywistość już nawet nie skrzeczy, tylko milczy, niekiedy wykrzywiona przykrym grymasem zażenowania.
Na takiej równinie nie ma miejsca na najmniejszą wzniosłość: mityczna bezludna wyspa okazuje się być gołym tyłkiem, na którym może jedynie pojawić się człowiek z brązu" Artur Sobiela. Jakub Michalczenia - (rocznik 1986) urodzony w Kętrzynie.
pokaźniejszą część życia spędził w kolejarskim miasteczku Korsze na podwójnym pograniczu -- tam, gdzie kończą się Mazury, a zaczyna Warmia, i w bliskim sąsiedztwie Obwodu Kaliningradzkiego. Obecnie związany z Olsztynem.
Nagrodzony w konkursie literackim,,Olsztyński Debiut 2016". W 2016 roku, nakładem olsztyńskiego oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich, ukazała się jego pierwsza książka - Korszakowo, zbiór tekstów napisanych w latach 2005-2006.
(fot.