Ryk silnika zarzynanego poprzez piasek wciskający się wszędzie, kilka dni bez jedzenia i choćby godziny snu, zmęczenie, którego nie da się opisać, bo brak już siłychoćby o nim pomyśleć... A wszystko po to, żeby spełnić marzenie życia -przejechać najtrudniejszy rajd świata...