Szósty tom wierszy Jadwigi Maliny pt. "Czarna załoga" ukazał się (wrzesień 2018) nakładem Krakowskiego Oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich w linii Krakowskiej Biblioteki SPP pod redakcją prof.
Gabrieli Matuszek i prof. Wojciecha Ligęzy. JADWIGA MALINA - poetka, animatorka kultury, członek redakcji kwartalnika "Czas Literatury", sekretarz Krakowskiego Oddziału Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
Autorka tomów wierszy: Szukam ciemna (1996), Zanim (2007), Strona występowaniu (2010), Od rozbłysku (2013), Tu (2015), Czarna Załoga (2018). Publikowała m.in. W "Dzienniku Polskim", "Sycynie", "Regionach", "Odrze", "Frazie", Miesięczniku "Kraków", "Kwartalniku Artystycznym", "Krytyce Literackiej", "Nowej Dekadzie Krakowskiej", "Migotaniach", "Toposie", także na portalach Poeci Polscy pl.
i Babiniec Literacki. Wybrane wiersze poetki zostały przetłumaczone na język rosyjski, serbski, słoweński i angielski. Laureatka Nagrody "Krakowska Książka Miesiąca" za tom Od rozbłysku (wrzesień 2013).
Dwukrotnie wyodrębniona Nagrodą Starosty Powiatu Myślenickiego (2010, 2016). W 2016 roku nominowana do Nagrody Poetyckiej im. K.I. Gałczyńskiego - ORFEUSZ za tom Tu. Od 2009 roku kieruje Myślenicką Grupą Literacką TILIA.
RECENZJE Posłowie (fragment) Najnowsza książka poetycka Czarna załoga potwierdza wcześniejsze osiągnięcia artystyczne Jadwigi Maliny, wzbogaca zakres tematów i świadczy o tym, że poetka, doskonaląc dykcję, konsekwentnie poszukuje nowych sposobów wyrazu.
Poszukujący intelekt wspierany jest przez wyobraźnię, a erudycyjne odniesienia wzmacnia intuicja, która znajduje oparcie w oryginalnym warsztacie pisarskim. Poetka rozpoczyna od prehistorycznych dziejów człowieka i pierwszych domysłów na temat ludzkiej odrębności, pisze o rozpadzie pierwotnego ładu, rozważa kwestię naszej dwuznacznej dominacji nad innymi bytami przyrodniczymi, układa requiem dla odchodzących gatunków zwierzęcych.
Ta poezja ma wyraźny rozmiar moralistyczny, przy czym wypowiedzi o takich znamionach obywają się bez pouczeń i kazań. Poetka demaskuje uzurpacje, wykazując grę pozorów, wolę posiadania i znaczenia, pragnie uchwycić niepozorne początki zła, piętnuje zanik indywidualności, namawia do uprawiania sztuki poprzestawania na drobnym.Prof.
Wojciech Ligęza Szósty tom wierszy Jadwigi Maliny pt. "Czarna załoga", złożony jest z miniaturek poetyckich o obfitym ładunku intelektualnym, a nawet powiedziałbym - filozoficzno-egzystencjalnym.
O ile wiersze z poprzednich zbiorów trzymały się blisko konkretu, realiów wiejskich, rodziny, radostek i smutków dnia powszedniego i wspomnień z dzieciństwa, te - znacznie rozszerzają perspektywę poetycką autorki, sytuują człowieka - podobnie jak robiła to Wisława Szymborska - na tle Kosmosu, historii gatunku, historii Ziemi.
Warto powiedzieć też słów parę o finezyjnym stylu tych wierszy, o wyśmienitym dobraniu formy do treści, o biegłości warsztatowej i szczegółowo przemyślanej kompilacji tomiku. Nie są to wiersze przystępne, chciałoby się powiedzieć, że ta nowa poetyka Maliny to jakby zapis nutowy dla myślącego czytelnika, który w zależności od stopnia wrażliwości i inteligencji "dośpiewa" sobie ukryte znaczenia, podstawi własne informacje do niewiadomych.