W małżeństwie inwestujemy w różnorodne materialne rzeczy,niejednokrotnie zapominamy, żeby zainwestować także w swój związek. Po ślubie wchodzimy w codzienną rutynę i niejednokrotnie dajemy się jej przytłoczyć, myśląc, że tak pewnie musi być.
Otóż nie, nie musi! A seks jest tego najkorzystniejszym przykładem. Seks z całą pewnością zaczyna się już wcześnie rano w kuchni wraz z wypitą wspólnie filiżanką kawy, miłym słowem, zapobiegliwym gestem, okazanym szacunkiem, wyrażoną wdzięcznością, które to gesty nad wyraz podbudowują partnerkę psychicznie.
Jeśli takie sygnały docierają do kobiety w ciągu dnia, to wieczorem jest ona dużo bardziej skłonna zaangażować się seksualnie. Szanowni Panowie! Wasze żony najistotniej pragną tego, abyście byli dla nich czuli i troskliwi.
Drogie Panie! Wasi mężowie marzą o tym, abyście w łóżku przejawiały inicjatywę. Zadziwiające jest wprost, że kobiety na co dzień bierne, uległe i delikatne działają na panów istotnie pobudzająco, gdy tylko wykażą się w sypialni pewną dozą pomysłowości.
Kuchnia to magiczne miejsce. Tu przeważnie się toczy nasze życie. Jest ona symbolem tych wszystkich rozmów, którymi możemy poprawnie zacząć i zakończyć każdy dzień; jest miejscem, gdzie możemy nabywać wprawy w okazywaniu sobie wzajemnej miłości $221 od pochwał za pyszny obiad, przez wspólne zmywanie, a na rozmowach przy kawie (o problemach w pracy albo przyszłości dzieci) kończąc.