Listy Pier Giorgia Frassatiego (1901-1925), ogłoszonego poprzez św. Jana Pawła II błogosławionym w roku 1990, patrona ludzi młodych, to istotnie atrakcyjna i poruszająca lektura. Poznajemy autentycznego świadka wiary, działacza ruchu katolickiego, a zarazem zwyczajnego człowieka, zmagającego się z własną słabością, z ciężkimi studiami, kochającego górską wspinaczkę i narty, towarzystwo przyjaciół, a nade wszystko wolność, bez której nie wyobrażał sobie życia.
W czasach dochodzącego do władzy we Włoszech faszyzmu wykazywał się bardzością i odwagą cywilną w obronie swobód obywatelskich i czystości wiary. W 1980 roku Jan Paweł II mówił do młodzieży w Turynie: "wystarczy choćby przez chwilę przyjrzeć się jego życiu, wypełnionemu w ciągu zaledwie 24 lat, by pojąć, jaką to odpowiedź Pier Georgio Frassati potrafił dać Jezusowi Chrystusowi.
Była to odpowiedź młodzieńca innowacyjnego, otwartego ku sprawom kultury, sportu, wspaniałego alpinisty! - otwartego także ku kwestiom społecznym, ku prawdziwym wartościom życia, a zarazem człowieka głęboko wierzącego, karmiącego się orędziem ewangelicznym, człowieka o nieugiętym charakterze, spójnego wewnętrznie, żarliwie oddanego służbie dla braci, spalającego się w ogniu miłości, która mu kazała nawiedzać typowo - na zasadzie absolutnego pierwszeństwa - biednych chorych".
Z przedmowy bp. Grzegorza Rysia: "Żył na całego! I wielowymiarowo! Wszyscy wiedzą, iż kochał góry. Mniej z nas wie, że lubił także żaglówki. W listach widzimy go jednak, jak z równą pasją zwiedza galerie obrazów i muzea, chodzi do teatru, stoi kilka godzin w kolejce po bilety do opery, rozkochany jest we włoskiej literaturze,też w osiągnięciach inżynierii i techniki.
To ostatnie wiąże się oczywiście z jego studiami. Tu bywa różnie: zwykle zdaje, ale raczej słabo, czasem oblewa egzaminy - nie pasuje do modelu świętego z dawnych żywotów, który we wszystkim i za każdym razem musi być najlepszy." Powyższy opis pochodzi od wydawcy.