Nie wiadomo, czy tak było,z całą pewnością tak być mogło. Tylko ten może pokusić się o zakwestionowanie prawdy zawartej w tych ciepłych opowiadaniach, kto jest zimny, wyrachowany i zły. Lecz to z pewnością nie ten człowiek, który czyta te słowa.
Ten człowiek, a mówiąc prościej - Ty, Drogi Czytelniku, niewątpliwie zechcesz się dowiedzieć, czy ścinane drzewo płacze, dlaczego kogucik marzy o lataniu, co myśli porzucony piesek, dlaczego krowy i ludzie żyją w przyjaźni (a czasem choćby pod jednym dachem) i paru innych naprawdę ważnych rzeczy.
Ballady te płyną prosto z serca, może nawet nie piórem, ale sercem zostały napisane. Dlatego ich czytanie nad wyraz wzmacnia, uszlachetnia i uspokaja serce - zwłaszcza serce dziecka.