W Prawie i Sprawiedliwości nie dzieje się należycie, skoro prominentni działacze partii rządzącej bez skrupułów donoszą na siebie: wicepremierzy i ministrowie dezawuują dokonania premiera Morawieckiego, współpracownicy Jarosława Kaczyńskiego przytaczają przykłady jego politycznego okrucieństwa, ludzie z Pałacu Prezydenckiego kpią z Andrzeja Dudy, przyboczni Ziobry obnażają jego grę. W tej książce ani jeden rozmówca nie pochodzi z opozycji. „Kulisy PiS" Kamila Dziubki demaskują Prawo i Sprawiedliwość tylko i wyłącznie faktami, o których opowiadają politycy tej partii.W politycznym spektaklu, którego reżyserem od ośmiu lat jest Jarosław Kaczyński, nie ma miejsca na nudę. Kaczyński niczym Hitchcock inicjuje od wybuchu i powoduje, iż napięcie z każdą chwilą rośnie.Dzięki najnowszej książęce Kamila Dziubki mamy szansę poznać kulisy powstawania tego politycznego thrillera. Na kilka miesięcy przed wyborami, książka „Kulisy PiS" uchyli kotarę, za którą pisany jest scenariusz i obsadzane są role w przestawieniu partii rządzącej.„Kulisy PiS" to literatura faktu, w której sami pisowcy odzierają Kaczyńskiego, Morawieckiego, Dudę, Ziobrę, Obajtka, Kurskiego i innych czołowych działaczy z szytego na miarę piarowego garnituru. Lektura to niebywała okazja zobaczenia na własne oczy, jak wygląda nagi król…Opowieści z samego środka partii rządzącejO Jarosławie KaczyńskimDoświadczony parlamentarzysta: Jarosława interesuje czysta władza. Jest emocjonalnym psychopatą.Jego osobista sytuacja materialna niewiele go zajmuje. On nie myśli o tym, czy będzie miał co jeść, bo on się żywi polityką.O Andrzeju DudziePoseł: Przepraszam, bo to może zabrzmi niezręcznie, lecz ta Ukraina spadła Dudzie z nieba. Jego głównym zajęciem było wybieranie, do którego ośrodka prezydenckiego pojedzie i czy weźmie narty wodne, czy jednak te śnieżne.O Mateuszu MorawieckimBywalec Nowogrodzkiej: Mateusz jest maniakiem władzy. Jemu chodzi tylko o to, bo pieniędzy już więcej nie potrzebuje. Oczywiście jest pytanie, czy jego marzeniem było zostać takim premierem, jakim jest. No bo on tej władzy ma niedużo. I przez te lata w hierarchii obozu władzy przesunął się co najwyżej o milimetry.O Zbigniewie ZiobroCzłonek zarządu państwowej spółki: Jeśli kiedyś wsadzą Ziobrę, to nie za prokuraturę, tylko za biznesy i za to,jak finansuje swoją partię. Ziobryści posiadają skitrane pieniądze wyjątkowo głęboko. Każdy, kto z rekomendacji Solidarnej Polski wchodzi do spółek, musi się opłacać. Członek zarządu dużej spółki miesięcznie oddaje na rzecz partii piętnaście tysięcy złotych.O korupcji politycznejByły współpracownik Jarosława Kaczyńskiego: Myśmy pierwszy raz maszerowali po władzę w cieniu afery Rywina. Na tym uszyliśmy swoje sztandary. Miało nie być już więcej kolesiostwa w stylu komuchów. Dziś to już jest pusta retoryka.Kamil DziubkaDziennikarz Onetu. Współautor lubianego podcastu „Stan unikatowy", a także prowadzący program „Onet Opinie". W przeszłości reporter telewizyjny..Był sprawozdawcą ze szczytów Unii Europejskiej i NATO. Laureat nagrody Grand Press w kategorii „News".