Traper Karol Gordon, zachwycony pejzażem i atmosferą Nowej Fundlandii, gdzie spędził zimę, postanawia namówić przyjaciela, doktora Jana na letnią wyprawę. Ten nie jest entuzjastą tak dalekiej podróży, lecz ostatecznie, jak za każdym razem, z ochotą wyrusza z nieodłącznym towarzyszem wypraw w nieznane krainy. Na miejscu, w urokliwej osadzie Norris, dowiadują się o zniknięciu młodego leśniczego. Następnie znajdują złamaną strzałę – symbol wypowiedzenia wojny poprzez Indian, potem znika stary Grant, nazywany ojcem, który był ich gospodarzem i przewodnikiem, a wcześniej jego zięć zostaje zaatakowany. Gdy starszy mężczyzna zostaje odnaleziony prze Jana, okazuje się, że został „grzecznie" uprowadzony poprzez Indian, których, jak sądzono, od lat już nie ma na terenach Nowej Fundlandii.
W Nowej Fundlandii należy do procesu powieści o Dzikim Zachodzie, obfitujących w pełne niebezpieczeństw przygody, nieprzewidziane zwroty akcji i zaskakujące odkrycia. Autor procesu Wiesław Wernic jest lubianym mistrzem gatunku. Świat przygody łączy się zawsze w jego książkach z piękną narracją, charakterystycznym dla westernu przesłaniem moralnym, fascynującymi postaciami i wartościowym odzwierciedleniem realiów Ameryki w czasach westmanów i groźnych rewolwerowców.