Książka „Zmartwychwstał, nie ma Go tu! Jest żywy na zawsze!" stanowi kolejny tom edycji, na którą się składa: Album-książka „Na skrzyżowaniu dróg (Ekklesia). Jak Jezus dla nas tworzył swój Kościół".
Album ten ukazał wyraźne punkty historii ludzkości, historii zbawienia, jak i dynamizm powiększania się pierwszych wspólnot chrześcijańskich, drogę Apostołów z Jerozolimy poprzez Bliski Wschód, Azję Mniejszą, Bałkany, Grecję – do Rzymu.
Album oparty jest o Biblię i o życie Kościoła dziś. Demonstruje życie człowieka we wspólnocie wiary jaką jest Kościół, kroczenie drogą jaką jest Jezus. Drugą pozycją wydawniczą był tom: „świeże odczytanie codzienności.
Teksty Wschodnich i Zachodnich Ojców Kościoła". Pokazał on żywotność, konkret i precyzję, z jaką w pierwszych wiekach chrześcijaństwa codzienność była widziana w świetle Jezusa Chrystusa. A także jak dużą troskę przywiązywano do umocnienia klimatu życia wspólnoty chrześcijańskiej, żyjącej w pogańskim otoczeniu.
teraz wydany został tom trzeci: „Zmartwychwstał, nie ma Go tu! Jest żywy na zawsze". Jej celem jest przybliżenie rzeczywistości Zmartwychwstania Jezusa Chrystusa współczesnemu człowiekowi. „Czterdzieści dni spotkań Zmartwychwstałego z uczniami były „szkołą nowego języka" kontaktu ze Zmartwychwstałym Panem, pokazaniem jak rozwój człowieka prowadzi do zmartwychwstałej formy istnienia, a obrastanie konsumpcją i egocentryzmem je blokuje" – czytamy.
„głównie zatrzymujemy się na opisach Ewangelii demonstrujących spotkania nad Jeziorem Galilejskim, wzruszamy się opisami męki krzyżowej w Jerozolimie – dodaje o. Koprowski. – Kończymy opisem spotkań ze Zmartwychwstałym, jak byśmy stawali przed jakimś murem nie do zrozumienia.
Zaprzecza bowiem temu, co drzemie w sercu każdego człowieka: nie ma lekarstwa na śmierć, nawet w przypadku Jezusa z Nazaretu. On również skończył na krzyżu i w grobie. Cierpienie i śmierć jakby za każdym razem miały się lepiej".
„Dzieje Apostolskie relacjonują, iż Jezus po swej męce i śmierci, spotyka się z uczniami widzialnie „przez czterdzieści dni". Był to dla apostołów „kurs w szkole językowej",dzisiaj porozumiewać się ze Zmartwychwstałym w Duchu.
podczas tego kursu Jezus przeprowadza poprzez sporo prób nowego języka, z konieczności używając jeszcze pewnych części poprzedniego języka (dać się zobaczyć tu czy tam, dać się stopniowo rozpoznać, dać się dotknąć, kierując ich połowem ryb na jeziorze itp.), by „przejść" do wiary, właściwej wzięciu do nieba Jezusa przez Ojca.
(…) Fakt, iż On stoi między nimi zdumiewa i onieśmiela uczniów; i choć rozpoznali Go z wielką radością, są zaskoczeni: nie przychodzi z daleka, jest wśród nas, jest już obecny. Ewangelista chce podkreślić, iż Pan „daje się znaleźć i zobaczyć" tam, gdzie zawsze już się teraz znajduje.
Także wtedy, gdy nie daje się zobaczyć" – mówi współautor publikacji. „Wydarzenie zmartwychwstania Jezusa w sposób radykalny zmieniło rozumienie istnienia ludzkiego, naszej teraźniejszości i przyszłości.
Daleka od osłabienia uwagi skierowanej na dziś, w...