Masz to jak w banku. milicjanci z poznania. tom 9 (Muza)

Jest rok 1989. W modzie królują nierozłącznie marmurkowe jeansy. Na ulicach miast pojawiają się przedsiębiorczy handlarze, którzy wprost z toreb, walizek i składanych stolików sprzedają deficytowe towary przywiezione z Zachodu.

W Warszawie trwają obrady kolistego Stołu, a ludzie mówią, iż już niedługo handel walutami przestanie być w kraju zakazany. Jeszcze nikt o tym nie wie, lecz za chwilę PRL rozsypie się jak domek z kart, a rządząca partia, przewodniczka narodu, przestanie istnieć.

Tymczasem w Poznaniu dochodzi do enigmatycznych morderstw dokonanych na miejscowych handlarzach dewizami. Wszystko wskazuje na to, iż ktoś chce przejąć walutowy interes szefa poznańskich cinkciarzy Grubego Rycha.

Śledztwo w sprawie zabitych handlarzy walutą przejmuje komenda wojewódzka milicji. Szef zespołu dochodzeniowo- śledczego powierza je kapitanowi Mirkowi Brodziakowi, który prywatnie, jest prawidłowym znajomym Rycha.

Sprawy zaczynają się komplikować, gdy wysłany na miejsce przestępstwa porucznik Teofil Olkiewicz znika bez śladu, a sprawą cinkciarzy inicjuje interesować się poznańska SB. Powyższy opis pochodzi od wydawcy.