Są pacjenci, poprzez których w lekarzu budzi się mordercaTrafiłem na takiego na samym początku mojej kariery. Nazywał się Joe i od wczesnego dzieciństwa przebywał w odizolowanym skrzydle ponurego szpitala gdzieś w Nowej Anglii.
Wszyscy mówili, iż to groźny szaleniec, bali się go i nawet nie próbowali leczyć. Personel ostrzegał, żebym trzymał się od niego z daleka. Ale ja wiedziałem lepiej… Przekonany, że jestem w stanie pomóc człowiekowi, w którym widziałem ofiarę bezdusznych rodziców, zacząłem ryzykowną terapię.
Tylko czy bez dwóch zdań kierowała mną troska o pacjenta, czy może raczej zawodowa pycha? Czy byłem dość czujny, by nie ulec manipulacjom psychopaty? A może Joe był kimś o niemało, mnóstwo gorszym?Gdyby Stephen King napisał moją historię, wyszłaby mu ta książka.W umysłach czytelników pozostanie pełzający chaos.
Fani „Pacjentki” Alexa Michaelidesa czy „Złej krwi” Zoje Stage pożrą tę książkę Booklist„Pacjent” to powoli narastający horror, przy którym czytelnika przechodzi dreszcz za dreszczem New York Journal of BooksTrzymający w napięciu debiut.
Fani Alexa Michaelidesa powinni go poznać Publishers WeeklyDebiut Jaspera DeWitta (pseudonim literacki) to spełnienie marzeń blogera o wydaniu książki. Autor przez kilka lat prowadził istotnie lubiany blog na amerykańskim portalu reddit.com w wątku „Nie spać” (No sleep).
Historia w odcinkach, zatytułowana „Pacjent, który niemal doprowadził mnie do rzucenia medycyny”, stała się tak modna, iż sam Ryan Reynolds („Deadpool”) pracuje obecnie nad jej ekranizacją. Nie trzeba było długo czekać, żeby zgłosił się wydawca.Pisząc „Pacjenta”, DeWitt rozbudował i wzbogacił online’ową wersję, scalił komponenty kryminału, thrillera i horroru, dzięki temu stworzył nową, interesującą strukturę swej zadziwiającej powieści.