Przy jednym z pleszewskich kościołów odnaleziono oskórowane zwłoki młodej kobiety. Prokurator Artur Metz nie przypuszczał,początkując śledztwo, ściągnie na siebie i swoich bliskich prawdziwe niebezpieczeństwo. Kiedy na światło dzienne wychodzą niechciane sekrety urzędników państwowych i kościelnych, wyjaśnienie zagadkowych zabójstw staje pod znakiem zapytania. W dodatku, sprawę komplikuje fakt zakazanej miłości.
Czy prokuratorowi uda się przerwać zmowę milczenia?
Dlaczego wszystkie tropy prowadzą do dawnych zbrodni?
Co z makabrycznymi zabójstwami łączy smak ludzkiej krwi?
Przeczytaj fragment Degustatora
Włożył dwa palce do ust i zwymiotował. Treść żołądka gwałtownie uderzyła o taflę wody. Odkręcił kran, po czym energicznie przetarł twarz zimną wodą. Spojrzał na swoją ofiarę. Martwe ciało spoczywało na dnie emaliowanej wanny. Rozpołowiony tułów pozbawiony wnętrzności wzbudzał w nim poczucie winy. Nie chciał odbierać jej życia. Szczerze wolałby, aby nigdy nie pojawiła się w jego domu. Zwlekał z wykonaniem wyroku do ostatniej chwili. Nie miała żadnych szans przeżyć, kiedy została uderzona w głowę obuchem kuchennego noża.