Jeden prom, kilku bohaterów i wzburzone morze. Napięcie, sensacja i skomplikowana do rozwikłania zagadka. Leszek Herman – autor bestsellerowych powieści "Sedinum", "Latarni umarłych" oraz "Biblii diabła" – zabiera czytelnika w przygodowo-kryminalną podróż, która nie może skończyć się poprawnie.
Początek czerwca. Piątek. Terminal Promowy w Świnoujściu. Dochodzi 22.45, gdy ostatni samochód znika w czeluściach ładowni, a zaraz potem zamykają się za nim stalowe wrota. Kilkanaście minut później rozlega się dźwięk syreny okrętowej i pokaźny biały prom odrywa się od nabrzeża…
Rejs do Ystad i inicjujące się wakacje splatają ze sobą losy kilkorga pasażerów. Młode małżeństwo z sześcioletnim synkiem wybiera się w sentymentalną podróż do Norwegii. Sześcioro młodych ludzi jedzie na szaloną wakacyjną wyprawę do Skandynawii. Zdesperowana młoda dziewczyna porzucona poprzez żonatego mężczyznę udaje się za nim w pogoń, licząc, że nie wszystko jeszcze stracone. Małżeństwo w średnim wieku płynie odwiedzić mieszkającą w Szwecji córkę. Wszyscy zostawiają za sobą na lądzie przeróżne sprawy, przeróżne strachy i mniejsze albo obszerniejsze problemy, które i tak wkrótce dopadną każdego z nich na morzu.
Ta noc na promie miała być po prostu miła i ciekawa. Stała się jednak prawdziwie przerażająca – z powodu tego, co wydarzyło się tydzień wcześniej w Szczecinie oraz kilka lat wcześniej w Rotterdamie…