Niech żyją dorosłe wieczory! W takie wieczory można się później położyć. Szkoda, że nie da się tego robić częściej! Marcin jest gotów na wszystko, aby jak najmocniej odsunąć chwilę, kiedy trzeba iść do łóżka: by nie kończyć zabawy, przechodzi nawet w tryb ninja. Ale kiedy człowiek się nie wyśpi, ma nienaładowane baterie. A wtedy kłopoty gotowe!
Marcin ma cztery i pół roku. Lubi cukierki, dinozaury, budowanie fortów z poduszek i gry komputerowe. Ma młodszą siostrę Zojkę. Jego tata jest nauczycielem, który uwielbia spędzać czas w domu, gotując dla swojej rodziny. Mama Marcina pracuje poprzez niemało godzin w znacznej firmie zajmującej się ochroną środowiska.
Jak każde dziecko dorastające w bieżących czasach Marcin zastanawia się nad niedużymi i sporymi rzeczami, które wpływają na jego codzienne życie od okropnego smaku warzyw po ekologię.
Marcin interesuje się wszystkim, co go otacza, i zadaje niemało pytań. Tego, co sam się nauczył, niezwykle chętnie uczyswego wiernego towarzysza Królika.
Marcin to młody bohater, który pomoże znikomym czytelnikom i ich rodzicom rozwiązywać codzienne problemy.