Dzieci często mówią, że nudzą się w kościele. My, dorośli, możemy im pomóc to zmienić i sprawić, iż najmłodsi poczują się w kościele jak u siebie i będą biegli na Mszę Świętą jak na spotkanie z Najdroższym Przyjacielem. Możemy nauczyć dzieci, jak modlić się własnymi słowami i gorącym sercem... Właśnie po to powstał "Mój malutki mszalik". Przybliża on i wyjaśnia dzieciom treść Mszy Świętej, a w dodatku posiada zbiór dziecięcych, spontanicznych modlitw towarzyszących kolejnym częściom liturgii.
Pozycja warta polecenia.