W kupie siła!
Przed Alicją stoi nietypowe zadanie – musi rozwiązać zagadkę i dowiedzieć się, jak działa ludzkie ciało. Okazuje się, iż to nie takie proste, bo podczas śledztwa pojawia się coraz więcej pytań! Dlaczego w brzuchu burczy? Jak długie są jelita i ile flaczków gromadzi się w naszym brzuchu? Skąd kupa wie, kiedy ma wyjść, i czemu brzydko pachnie? Dlaczego mówimy, że „leci nam ślinka", oraz doświadczamy nieprzyjemnych rzeczy, takich jak wymioty czy biegunka?
lubiany prof. Mikołaj Spodaryk – ulubieniec dzieci, wybitny pediatra, który dla najmłodszych postanowił sobie wytatuować na ręce świnkę Pepe, a po szpitalnych korytarzach chodzi w przebraniu Pokemona – razem z bohaterką Alicją bierze pod lupę układ trawienny człowieka. Ta książka to kupa wiedzy o człowieku i jego kupie. Dzięki wspaniałym ilustracjom prosto prześledzicie pokręcone zakamarki ludzkiego ciała.
Porada dla rodzica. Przeczytajcie tę książkę z dzieckiem i razem rozwikłajcie zagadkę układu trawiennego!
Przeczytaj także inne bestsellerowe książki o przygodach Alicji:
nadzwyczajna, mądra i nad wyraz konieczna książka, nie tylko dla dzieci. Czytając, sam się co chwila dziwiłem, iż nie wiem taaaakich rzeczy. Polecam i życzę... Smacznego.
Artur Barciś
Brzuchy śladowe, średnie i znaczne… a co we wnętrzu? Alicja zasypuje Mikołaja masą pytań właśnie na ten temat. Po co jeść? Co się dzieje z pokarmem, jak już trafi do brzucha? Jak wyglądają żołądki zróżnicowanych stworzeń? Co powoduje, że na niektóre przysmaki leci nam ślinka? Co zęby mają wspólnego z jelitami? I czym się różni dedukcja od defekacji, czyli robienia kupy? Nie czerwieńcie się na słowo „kupa", bo kupę robi każdy, nawet Sherlock Holmes! prawidłowo wiedzieć, co, kiedy i jak jeść, żeby lepiej rozumieć, co dzieje się z naszym organizmem – od pierwszego kęsa pożywienia aż do kupy.
Anna Jankowska, Aktywne czytanie
***
Prof. Nadzw. Dr hab. Mikołaj Spodaryk – pediatra, pracownik Polsko-Amerykańskiego Instytutu Pediatrii Wydziału Lekarskiego UJ, twórca i ordynator jedynego w Polsce południowej oddziału zajmującego się żywieniem pozajelitowym dzieci w Uniwersyteckim Szpitalu Dziecięcym w Krakowie. Organizuje obozy dla dzieci, które nazywane są „szaleństwem doktora Spodaryka". Jest założycielem pierwszego w Polsce oddziału Rowerowych Ratowników Miejskich. W 2008 roku uhonorowany tytułem Miłosiernego Samarytanina w kategorii pracownik służby zdrowia.