Guśka, Ptyś i Leonek zostają w domu ciotki Marty – do końca wakacji jest jeszcze trochę czasu, a oni nie dowiedzieli się najważniejszego: jak w piwnicy znalazł się ten dziwny szkielet. Sprawa nie daje im spokoju. W wyniku poszukiwań znajdują ukryte wnętrze, które okazuje się windą, i zagadkowy pięknie rzeźbiony globus.
Wokół domu ciotki znów zaczynają się kręcić dziwni ludzie, którzy bezsprzecznie czegoś szukają. I tylko jedna starsza pani wie, iż może chodzić o agatową komnatę – a to oznacza kłopoty.