Kicia kocia gotuje (Głowińska Anita)

dzisiaj Kicia Kocia spędza dzień z babcią w kuchni! Razem gotują i pieką! Ugotowała smaczną zupę i upiekła pyszne ciasteczka, a przy okazji dowiedziała się, iż w kuchni trzeba wyjątkowo uważać, by się nie oparzyć.Kicia Kocia to bohaterka bestsellerowej linii dla niewiele znaczących dzieci Anity Głowińskiej.

Ulubienica przedszkolaków przeżywa wraz z nimi pierwsze przygody. Książeczki o Kici Koci pomagają oswoić najbliższą rzeczywistość, uczą relacji, współdziałania. Uwielbiany cykl dla maluchów charakteryzuje się wyrazistymi, barwnymi, interesującym ilustracjami oraz prostym, zrozumiałym dla dziecka tekstem.

Tytułowa rezolutna kotka odważnie odkrywa świat. Towarzyszą jej wyrozumiali opiekunowie – rodzice i dziadkowie. Nie można też nie wspomnieć o wiernych przyjaciołach, którymi są: Pacek, Adelka i Julianek.

Wraz z nimi Kicia Kocia uczy się także najważniejszych zasad w powszednim życiu.Na tę popularną kolekcję książek dla dzieci składają się kwadratowe książeczki z Kicią Kocią w roli głównej, kartonowe proste historyjki o Nunusiu dla maluchów, zeszyty do czytania, bazgrania i kolorowania i książki z okienkami do odkrywania ukrytych niespodziewanek i podseria Akademia Kici Koci.Kilka słów autorki o sobie: Urodziłam się i mieszkam w Gdańsku,dużo cudownych lat spędziłam w Toruniu, gdzie skończyłam Wydział Sztuk przepięknych na UMK.

Studiowałam kierunek Konserwacja i Restauracja Malarstwa i Rzeźby Polichromowanej pod kierunkiem prof. Marii Roznerskiej.przez długi czas byłam przekonana, że bycie mamą nie leży w moim charakterze. Odkąd jednak w moim życiu pojawiły się dzieci (najpierw córka, potem syn) – oszalałam na ich punkcie.

Jednym z przejawów tego szaleństwa było wypełnianie domowej przestrzeni dziecięcą literaturą. Zaczęłam buszować po księgarniach i kupować książki. Coraz więcej książek i jeszcze więcej… Wreszcie, jednocześnie dzieciom jak i mnie, to nie wystarczało, więc sama wzięłam się za tworzenie.

Zaczęłam pisać i ilustrować. Czasem tylko pisać, czasem tylko ilustrować. Trochę się już tego uzbierało. Mam na swym koncie kilkadziesiąt publikacji. Wymienienie wszystkich byłoby nudne, wspomnę więc tylko te najszczególniej znane, czyli linię „Cała Polska czyta dzieciom”, dla wydawnictwa Polityka i Fundacji Cała Polska czyta dzieciom, i serię „Kicia Kocia”.

Poza ilustrowaniem i pisaniem pomagam mężowi projektować plakaty, opakowania i katalogi dla rożnych firm, np. Dla banków czy Galerii Sztuki.