Przyjechał do nas cyrk! W centrum wsi jest pełno wozów i ciężarówek. Właśnie zaczęli stawiać szeroki namiot cyrkowy. Podobno będzie wystepować nie tylko clown Mikołaj, ale też zwierzeta. Oczy Witka świeciły jak dwie żarówki.
- Ja chcę zobaczyć słonia. Byłem w cyrku z tatą, w mieście, i tam mieli słonie!