Tarrasch był przekonany, iż opracował podręcznik gry w szachy inny i oczywiście udoskonalony od wszystkich innych poprzednich. W jego metodzie uczenia się pojęć podstawowych oraz gry środkowej jest zupełnie coś nowego. Stosuje on nową metodę nauczania podstaw gry, mianowicie taka samą jaką stosuje matka ucząca swoje dziecko mówić. Rozpoczyna od razu grać z początkującym, ukazując mu proste pozycje i używając ich do objaśnienia podstawowych zasad gry. A więc lekcje wizualne. W ten sposób jak się przekonałem, uczeń opanowuje grę w szachy szczególnie łatwo, uczy się grając, podczas gdy ja przechodząc od prostszego do bardziej złożonego, uczę go, szachowego widzenia. Prawda, iż brzmi to nakłaniająco? Korzystając z podręcznika najwybitniejszego po Anderssenie arcymistrza niemieckiego czytelnik będzie miał okazję się przekonać, że mimo upływu tak wielu lat od daty pierwszego wydania nie były to pochwały na wyrost.