Mama w kuchni nuciła dalej, od stołu usłyszałem szelest gazety, gdy tata przewracał stronę. Poprzez cały czas oglądałem się przez ramię. Przez cały czas byłem świadomy, iż któreś z nich może się w każdej chwili pojawić.
Przecież nie mogli sobie nawet wyobrazić, czym się...