Był rok 1501. Od kilkudziesięciu lat Anglię nękały sprzysiężenia, akty przemocy, morderstwa i zamachy stanu inicjowane przez rywalizujące stronnictwa. Dzięki łutowi szczęścia, sprytowi, a także bezwzględności Henryk VII, pierwszy Tudor na królewskim tronie, stanął u szczytu swoich możliwości, mimo że w jego prawo do tronu wielu powątpiewało – widziano w nim bowiem uzurpatora, króla, który na swą władzę nie zasługiwał.
W swej doskonałej książce Thomas Penn przedstawia dzieje pierwszego na tronie władcy z rodu Tudorów, Henryka VII, postaci tyleż tragicznej, co fascynującej – monarchy despotycznego, nieobliczalnego i pełnego chciwości.
Bohatera poznajemy w chwili, kiedy po latach jego długiego panowania początkuje się okres największych niebezpieczeństw. Ta wnikliwa i obfitująca w dramatyczne sceny książka jest arcyciekawą opowieścią o niełatwych narodzinach Anglii Tudorów – o splendorze, zdradach, intrygach i niezwykłych zdarzeniach tamtych czasów.
Powyższy opis pochodzi od wydawcy.