O zdolnościach przywódczych Lenzera świadczy fakt, że w niedługim czasie udało mu się na tyle odbudować nasze morale, iż mógł znów na nas liczyć. Po ponownym podziale kompanii zostałem znowu dowódcą plutonu i otrzymałem specjalne zadanie podczas udziału w walkach ulicznych, a także w dodatku dwa ciężkie karabiny maszynowe. Okazało się, iż broń ta była efektywna w zwalczaniu atakującej piechoty nawet podczas strzelania z obfitej odległości. Staraliśmy się usuwać snajperów i wypłaszać ich ze stanowisk, strzelając w elewacje i okna domów ciągłym ogniem. Mieliśmy wystarczająco dużo amunicji, aby stosować taką taktykę.
Lenzer wyjaśnił nam wszystkim, iż koniec Festung Posen jest bliski, i zezwolił każdemu na podjęcie próby wyłamania. Mój stan zdrowia nie pozwalał jednak na uczestniczenie w takiej akcji. Sam Lenzer pozostał z kilkoma oficerami swojego sztabu w Cytadeli i dostał się do niewoli. Tych żołnierzy, którzy nie mogli brać udziału w wyłamaniu, skierowano do innej części lazaretu. Tam po raz kolejny zajął się nami lekarz, który nakazał nam także złożyć na skrzyni naszą broń. Zniszczyłem wówczas swoją książeczkę wojskową i wszystkie inne rzeczy, które mogły wskazywać na to, iż służyłem w Waffen-SS.
Tytuł Moja służba w grupie bojowej "Lenzer" Autor Fritz Elsasser Wydawnictwo Vesper EAN 9788361524762 ISBN 9788361524762 Kategoria Literatura, Historia liczba stron 64 Format 14,5x20,5 cm Rok wydania 2010 Oprawa broszurowa