Gdyby Polacy nie byli Polakami to kolejny zbiór reportaży Wojciecha Pestki o mieszkańcach wschodnich ziem II Rzeczpospolitej. Poprzedni, Do zobaczenia w piekle (wznowiony w 2019 roku), został doceniony poprzez czytelników i obsypany licznymi nagrodami.
Tytuł zbioru nawiązuje do pełnych pogardliwej wyższości słów carskiego historyka Mikołaja Berga. Pisał o nas w 1906 roku: [...] gdyby Polacy nie byli Polakami, tj. Gdyby byli zgodniejsi i nie rozpadali się na tyle różnych stronnictw, gdyby w swych działaniach politycznych okazali więcej ładu organicznego i wytrwałości, już żeby się Polska dawno wyzwoliła.
nieraz Polakom kładziono do ust wolność. W książce znalazły się m.in. Reportaże o rosyjskich szpiegowskich radioteleskopach i Wiktorze Bagieńskim z Windawy, o Litwie, nazwanej przez Miłosza ziemią mitów i poezji, o Jozefie Dobkiewiczu z Łatgalii, bitwie pociągów pancernych i frachtowcu Athen w roli obozu zagłady, największym w Europie cmentarzu jeńców wojennych w Dęblinie i rosyjskich przygotowaniach w 1981 r.
do interwencji wojskowej w Polsce. W książce znalazły się m.in. Reportaże o rosyjskich szpiegowskich radioteleskopach i Wiktorze Bagieńskim z Windawy, o Litwie, nazwanej przez Miłosza ziemią mitów i poezji, o Jozefie Dobkiewiczu z Łatgalii, bitwie pociągów pancernych i frachtowcu "Athen" w roli obozu zagłady, największym w Europie cmentarzu jeńców wojennych w Dęblinie i rosyjskich przygotowaniach w 1981 r.
do interwencji wojskowej w Polsce... Wojciech Pestka nadaje swym reportażom obiektywny rozmiar: unika uproszczeń, nie wypowiada łatwych sądów, dokumentując życiowe doświadczenia swych bohaterów. Znakiem rozpoznawczym jest opanowana do perfekcji technika "cudzego głosu" - narracji budowanej z wypowiedzi bohaterów, relacji medialnych, informacji faktograficznych.
Reportaże Wojciecha Pestki były wielokrotnie nagradzane, m.in. Międzynarodową Nagrodą Literacką im. Hryhorija Skoworody (Ukraina), Międzynarodową Nagrodą Literacką im. Mikołaja Gogola (Ukraina), Ogólnopolską Literacką Nagrodą im.
B. Prusa.