Ale tajemnicy Königsberga/Kaliningradu nie wyraża osiemnastowieczny filozof Kant, lecz Hannah Arendt, kobieta dwudziestowieczna. Przyszła na świat dwa wieki później, w 1906 roku, jeszcze w,,epoce bezpieczeństwa", ale rychło wciągnął ją wir tego nieszczęsnego stulecia.
Widziała zmierzch dnia, którego świt oglądał Kant.,,Pierwsza eksplozja - pisze Hannah Arendt o 1 sierpnia 1914 roku - była jakby początkiem reakcji łańcuchowej, której do dziś nie można przerwać... Niczego, co wydarzyło się od I wojny światowej, nie udało się naprawić, żadnemu z nieszczęść, choćby II wojnie, nie umieliśmy zapobiec.
Każde wydarzenie miało jakość katastrofy i każda z tych katastrof była ostateczna" - Karl Schlögel. Od Hannah Arendt, poprzez Paula Celana i Györgya Lukácsa, aż po Siergieja Diagilewa czy Harry'ego Kesslera - Karl Schloegel odkrywa na nowo znakomitą tradycję europejskiej kultury w dobie kryzysu współczesnego świata.