Historia Rzezi Wołyńskiej, zbrodni ludobójstwa, dokonanej przez nacjonalistów ukraińskich na Polakach w1943 r. Zamordowano wtedy ok. 60 tys. Polaków. Kolejne 70 tys. Polaków ukraińscy nacjonaliści zamordowali na terenie Małopolski Wschodniej.
Apogeum ludobójstwa przypadło na 11 lipca 1943 roku. Na uśpione niedzielnym odpoczynkiem w pierwszych dniach żniw polskie wsie i chutory, na wiernych zgromadzonych w katolickich świątyniach spadły pociski, granaty, butelki z zapaloną benzyną, ostrza wideł, kos, noży, siekier i pogrzebaczy.
Nie było obrońców, bowiem w wielu miejscowościach pozostały w większości kobiety i dzieci... Od wydawcy: "podczas II wojny światowej naród polski był ofiarą trzech ludobójstw - niemieckiego, sowieckiego i ukraińskiego.
O tym ostatnim Polacy wiedzą stosunkowo najmniej. Brak publikacji dającej ogólne pojęcie o zagładzie Polaków i polskości na Wołyniu, publikacji asygnowanej dla każdego czytelnika, wypełnia właśnie ta książka".
Ewa Siemaszko "To pomnik pomordowanych Polaków, milczących ofiar nieporównanego ludobójstwa, ktorym do dziś nikt pomników nie wystawił, w przeciwieństwie do ich morderców, którzy posiadają swoje pomniki i tytuły narodowych bohaterów Ukrainy, są patronami ulic, placów i szkół...
Ta książka to także wyraz pamięci o polskich miejscowościach na Kresach, których nie ma już na żadnej mapie". Ks. Prof. Dr hab. Józerf Marecki "Do tej pory szukam miejsca pochówku mojej babci i dziadka na Wołyniu.
Jeździłem tam wielokrotnie i w końcu poznałem... Bezpośredniego mordercę moich dziadków. To szczególnie bolesne doświadczenie... Musimy dbać o to, co było nasze, co było wspólne, a na ogół w ogole o tym wiedzieć.
Zapominanie bowiem to najgorsze, co możemy zrobić. Tak było naprawdę. Tę książkę trzeba przeczytać". Krzesimir Dębski Powyższy opis pochodzi od wydawcy.