To klasyczne już i najlepiej znane z dzieł nestora francuskich historyków Jeana Delumeau (ur. 1923) stara się pokazać, że wbrew rozpowszechnionym przekonaniom renesans nie był wcale odrodzeniem. Nic się tam nie odradzało, za to mnóstwo rodziło.
Renesans nie zrywał ze średniowieczem, ale je kontynuował jeśli nieco mniej religijny, to nie na zasadzie antyreligijnego odrodzenia, ale nowych, bardziej liberalnych prądów. Delumeau nie ogranicza się do sztuki, najszczególniej atrakcyjnego oblicza renesansu, lecz omawia całe spektrum tej kultury z cywilizacyjną, gospodarczą i przemysłową stroną włącznie.
przedstawia jedność twórczości w ówczesnym rozumieniu czy to malarskiej, czy wynalazczej. Leonardo malował, a zarazem projektował maszyny (co było wtedy dość modne, a on sam, wbrew mitowi, nie był najzdolniejszym z renesansowych inżynierów).
Spoglądając w swej monumentalnej monografii z perspektywy historycznej, socjoekonomicznej i ideologicznej, autor prezentuje odrodzenie nie jako powrót do jakiegoś mitycznego humanizmu wypartego rzekomo przeciętniewiecze, ale jako przedproże naszej nowoczesności.
Przedproże przy całym geniuszu epoki osiągane mozolnie: nauka stopiona z magią, religia eksperymentująca z pogaństwem, jednak wynalazki (druk), odkrycia geograficzne czy choćby reformacja sprawiają, iż naszej współczesności łatwiej się rozpoznać w epoce odrodzenia aniżeli w jakiejkolwiek innej przed nią.
Tytuł Cywilizacja odrodzenia Autor Jean Delumeau Wydawnictwo Aletheia EAN 9788362858699 ISBN 9788362858699 Kategoria Literatura, Historia liczba stron 502 Format 14,5x20,5 cm Rok wydania 2015 Oprawa broszurowa