Anne Applebaum opowiada o zbrodni wręcz niewyobrażalnej, zwanej Hołodomorem. Na Ukrainie, "spichlerzu Europy", w latach 1931-33 umarło z głodu 3 mln ludzi. Mieszkańcom okradzionym przez stalinowskich rabusiów ze wszystkiego co można, uznać za żywność, została tylko trawa, kora drzew, psy, koty, ciała dzieci, mięso sąsiada, jeśli udało się go podstępnie zabić.
Taką klęskę można było zorganizować, jedynie realizując szczegółowo opracowany zbrodniczy plan. Stalin taki plan miał. W 1929 roku zabrał się do kolektywizacji rolnictwa. Nad wyraz trudno było zapędzić do sowchozów lub kołchozów ukraińskich chłopców.
Gospodarz Kremla postanowił ich zniszczyć, mówiąc językiem bolszewików, "jako klasę" i zagłodzić. "Applebaum nieprzeciętnie i wnikliwie opisuje mechanizmy tej zbrodni Stalina, która swoim rozmachem ustępuję tylko Holokaustowi, ale okrucieństwem i perfidią zrównuję się z tym, co zrobił Hitler." Wacław Radziwinowicz "Applebaum rozpoczęła pracę nad "Czerwonym Głodem" dawno temu i nie łączy jej z obecną rosyjską okupacją Ukrainy.
Jednak wiedza o głodzie pomaga wyjaśnić postawy rosyjskich przywódców. Kreml usprawiedliwił rosyjską inwazję twierdzeniem, iż naród ukraiński nie istnieje. Dawna polityka niszczenia narodu przekształciła się w powszechne twierdzenie, iż naród nigdy nie istniał.
Bądźmy pewnie, że Rosja nie jest Związkiem Radzieckim i dzisiejsi Rosjanie mogą sami zdecydować, czy zaakceptują stalinowską wersję przeszłości. Aby realnie mieć taki wybór, powinni zrozumieć swoją historię.
To jeszcze jeden ważny powód, aby być wdzięcznym za tę niezwykłą książkę." Timothy Snyder Powyższy opis pochodzi od wydawcy.