W prezentowanej książce nie znajdą Państwo prastarych przepisów na „frykasy” ciągle jeszcze serwowane w niektórych regionach Meksyku - wymienić tu nawet można chapulines (świerszcze ze stanu Oxaca), escamole (jajeczka mrówek) i huitlacoche (grzyby pasożytujące na kukurydzy). Nawet jeśli takie dania mogłyby być interesującym doświadczeniem kulinarnym, to już z przystępnością komponentów – troszkę gorzej... Za to znajdą Państwo inne meksykańskie dania, co ważne przyrządzane z produktów bardziej tradycyjnych. Nakłaniamy do eksperymentowania, do modyfikowania potraw według własnych upodobań. A może zrodzi się całkiem nowa, oryginalna potrawa?