Thriller kryminalny z detektyw D.D. Warren.
Przyszła ofiara wybierająca osobę, która będzie prowadziła śledztwo w sprawie jej zabójstwa…
Brzmi jak z horroru i detektyw D.D. Warren rzeczywiście czuje dreszcze, kiedy w pobliżu jednego z miejsc zbrodni pojawia się młoda kobieta, Charlie Grant, z niezwykłą prośbą.
Twierdzi, że za cztery dni, kiedy przypadnie pierwsza i druga rocznica śmierci jej dwóch przyjaciółek, ona także zostanie zamordowana. Będzie się oczywiście bronić, ale na wypadek gdyby się jej nie udało, chce ułatwić dochodzenie D.D. Warren, którą uważa za najkorzystniejszą śledczą w bostońskiej policji.
Choć D.D. Początkowo wątpi w adekwatność tej teorii, sprawdza informację i potwierdza, że przed rokiem i dwoma laty, starannie 21 stycznia, zabito dwie kobiety, które dzieliło prawie dwa tysiące kilometrów. Nic nie łączy tych zbrodni… poza tym, że obie zamordowane były przyjaciółkami Charlie.
Detektyw D.D Warren będzie musiała odpowiedzieć na kluczowe pytania:
Czy młoda kobieta stanie się kolejną ofiarą, czy jest główną podejrzaną?
Czy otoczyć ją ochroną, czy zaaresztować?
A tymczasem ktoś zostawia jej wiadomości:
WSZYSCY KIEDYŚ UMRZEMY. TRZEBA BYĆ ODWAŻNYM.
I jedną ukrytą:
ZŁAP MNIE
Gardner generuje w swych thrillerach oryginalne portrety pań. I tak jest również w Złap mnie. Jednocześnie D.D. Warren, jak i Charlie Grant to postacie z krwi i kości: dynamiczne, zdecydowane i upierdliwe.
„Mystery Tribune”
W tym śledztwie detektyw D.D. Warren spotyka się z kobietą jednakowo silną jak ona, tylko jeszcze bardziej upartą.
„Kirkus Reviews”