"Musiało upłynąć niemało lat, by Max zdołał wreszcie zapomnieć owe letnie dni,
podczas których odkrył, niemal przypadkiem, istnienie magii".
Rodzina Carverów (trójka dzieci, Max, Alicja, Irina, i ich rodzice) przeprowadza się w roku 1943 do znikomej osady rybackiej, na wybrzeżu Atlantyku, by zamieszkać w domu, który niegdyś należał do rodziny Fleishmanów. Ich dziewięcioletni syn Jacob utonął w morzu. Od pierwszych dni dzieją się tutaj dziwne rzeczy (Max widzi nocą w ogrodzie clowna i dziwne posągi artystów cyrkowych), ale ważniejsze, że dzieci poznają kilkunastoletniego Rolanda, dzięki któremu mogą to i owo dowiedzieć się o miasteczku (np. Historię zatopionego w wodach przybrzeżnych, pod koniec pierwszej wojny, okrętu "Orfeusz") i poznać dziadka Rolanda, latarnika Victora Kraya, który opowie im o złym czarowniku znanym jako Cain albo Książę Mgły, ochoczo wyświadczającym usługi, ale nigdy za darmo. Coś, co dzieciom wydaje się jeszcze jedną miejscową legendą, prędko okazuje się zatrważającą prawdą.