„Kryminał to taki romans, tyle iż z trupem w tle”, mawia Basia Kotula, która kierując się tym mottem, stara się pomóc swojemu narzeczonemu Bazylemu. Bazyli, autor sloganów reklamowych, nie po raz pierwszy znalazł się na celowniku policji. Tym razem jest podejrzany o zabicie swojego irytującego klienta, a jego ukochana Basia podejrzewa go o romans z byłą dziewczyną Agnieszką…
Bo „Podejrzany na wieki wieków” to w ogóle szczególnie podejrzana książka! Tu wszyscy wszystkich podejrzewają. Basia Kotula sama staje się obiektem podejrzeń przystojnego podkomisarza Rafała Martusia, który posądza ją o pomaganie narzeczonemu i utrudnianie śledztwa. Partner Martusia, komisarz Gąsior, podejrzewa kolegę o to, że Barbara mu się podoba. Zaś Barbara podejrzewa, iż przystojny Rafał jest głupi i dlatego chce zamknąć jej narzeczonego. Postanawia jednak udowodnić podkomisarzowi, iż zabójcę łatwiej znaleźć, słuchając serca niż rozumu. Jakby tego było niedużo, wszyscy bliscy nieboszczyka podejrzewają siebie nawzajem o morderstwo…