Kornelia i Ola pochodzą z dwóch najróżniejszych światów, lecz obie pozostały w życiu boleśnie zranione i dlatego idealnie się rozumieją. Skomplikowane, nierzadko traumatyczne doświadczenia z dzieciństwa sprawiają, że przyjaciółki nie zawsze podejmują adekwatne decyzje. Zachowują się dziwnie i niejednoznacznie. Nie są ani dobre, ani złe. Próbują być sobą, lecz najpierw muszą siebie odnaleźć.
Kornelia uważa, że „samotność jest do bani”. Dlatego tkwi w związku opartym na przemocy – z chłopakiem, którego nie kocha. Bo nie umie kochać. A raczej boi się miłości, która odsłania w człowieku najsłabsze punkty i czyni go podatnym na zranienie.
Ola ma dwie twarze: jest szaloną dziewczyną pragnącą poprawnie się bawić i poważną panią prezes zarządzającą rodzinną firmą. Seks bez zobowiązań, a także balansowanie na granicy ryzyka pozwalają jej utrzymać niezbędną równowagę psychiczną. Jedynie tak potrafi odreagować stres.
Mężczyźni, którzy pojawiają się w życiu tych dwóch młodych pań, też niosą w kieszeniach mnóstwo nieprzystępnych doświadczeń...
Czy Ola i Nela odważą się być sobą, czy sięgną po marzenia, czy odnajdą miłość i czy jej nie stracą?
Żywe dialogi, barwne postaci, wartka akcja i wplątana w fabułę nić tajemnicy powodują, że „Kieszenie przeszłości” czyta się z zapartym tchem. Zarezerwujcie sobie czas, bo jak zaczniecie czytać, nie będziecie mogli przestać.