Basia dostaje od Dziadka Henryka zegarek. Jest śliczny. Z brylancikami. Ale co z tego, skoro Basia nie umie czytać godzin z zegarka. Przy okazji nauki zaczyna zastanawiać się nad tym, czym jest czas i dlaczego czasem płynie wolniej, czasem szybciej.
Rozmawia z Dziadkiem o upływie czasu i starzeniu się.