Bronisław Geremek, wschodni Europejczyk, domagał się niegdyś zjednoczenia europejskiej pamięci. My, wschodni Europejczycy, nosimy w sobie tę właśnie wrażliwość. Autorzy tej książki napisali ją w oparciu o konstatację, iż podział europejskiej pamięci jest niemożliwym do uniknięcia skutkiem niewypracowania wspólnej pamięci. Kluczem do jej odnalezienia jest przyjęcie pamięci komunizmu. Tak jak kluczem pierwszego zjednoczenia europejskiego było pokonanie faszyzmu i wynikająca z tego wspólna pamięć, tak kluczem drugiego zjednoczenia europejskiego był upadek komunizmu i wspólna pamięć, która powinna była z tego wyniknąć. Jednak komunizm nie został pokonany (ponieważ sam się załamał), a pamięć o nim nie stała się wspólna i nadal buszuje jako upiór Europy.
Teksty skategoryzowane w tej książce zostały napisane niezależnie od siebie. Ich spontaniczna wspólność czyni z ich autorów prawdziwych wschodnich Europejczyków. Wspólnym problemem jest pamięć komunizmu na Wschodzie, a także odmowa jej przyjęcia na Zachodzie.
Wszystkie świadczą solidarnie o przekonaniu, iż problem pamięci komunizmu jest najważniejszy, gdy chodzi o zjednoczenie świadomości europejskiej.