Od lat melomani delektują się koncertami w Starym Pałacu. Ale oto atmosfera wysmakowanego foyer i atrakcyjnej sali koncertowej przyprawia wszystkich o dreszcze. O zgrozo! Mekkę melomanów nawiedzają duchy! Popatrzcie na scenę, ten gitarzysta-wirtuoz jest zjawą! Przerażoną publiczność ogarnęła panika. Jeżeli enigmatyczna Spółka nie położy kresu upiornym występom, nikt tu więcej nie postawi nogi i teatr zostanie zamknięty. Scooby, w tobie cała nadzieja entuzjastów muzy!