Pewnego dnia śladowy Maciuś zostaje królem. Na pierwszy rzut oka bycie władcą wydaje się być świetną zabawą, lecz to tylko pozory, bo rządzenie to wyjątkowo ciężka praca. Nieprzychylni chłopcu ministrowie i doradcy wcale jej nie upraszczają i ostro krytykują jego decyzje. Maciuś chce uszczęśliwić wszystkie dzieci w swym królestwie i postanawia oddać rządy w ich ręce.
Królom sąsiednich państw nie podobają się rządy młodego władcy i postanawiają najechać kraj, żeby zaprowadzić tam swoje porządki.