Minęło sześć lat od kiedy Jake Fisher stał w białym wiejskim kościółku i patrzył jak Natalie, miłość jego życia, wychodzi za innego mężczyznę. Poprzez sześć lat dotrzymywał obietnicy, jaką wymogła na nim Natalie: iż zostawi ją i jej męża Todda w spokoju i nie będzie próbował nawiązać z nią kontaktu. Jednak poprzez tych sześć lat jego uczucia do niej nie wygasły. Jake wciąż myśli o swojej ukochanej i cudownych chwilach jakie spędzili razem w ośrodku pracy twórczej w Vermoncie. Nie może zrozumieć jej niespodziewanej decyzji, ani pogodzić się z jej utratą. Tak więc gdy przypadkiem natrafia w internecie na nekrolog Todda, nie może się powstrzymać i biegnie na jego pogrzeb. Tam czeka go największa nieoczekiwanka w jego życiu. Jake odkrywa sporo niepokojących faktów związanych z jego ukochaną Natalie i dowiaduje się czegoś o sobie samym. Te fakty są tak dziwne, iż chwilami Jake wątpi w swoje zdrowe zmysły, a swoimi upartymi poszukiwaniami najwyraźniej budzi upiory przeszłości, gdyż nagle jego życie jest poważnie zagrożone...